www.undergroundmodelsteam.fora.pl :: Przegląd tematu

Wysłany: Pią 19:23, 04 Sty 2008 Temat postu:

Tylko spójrz na krzywą momentu... Zobacz jak to wygląda... Co jest za dieslem..
A zresztą. Wole benzyniaki jednak diesle też lubie za elastyczność i dlatego ich bronie.

Wysłany: Śro 20:43, 02 Sty 2008 Temat postu:

Gucio ja niemowilem o całkowitej mocy silnika, tylko o mocy z jednego litra pojemności.

Wysłany: Pon 18:42, 31 Gru 2007 Temat postu:

PAWLO.
W dieslu z tymi 90 KM idzie ponad 200 Nm
W benzyniaku wolnossącym o tej samej mocy i podobnej cenie bedzie 130 Nm

Wysłany: Pon 11:51, 31 Gru 2007 Temat postu:

święte słowa PAWLO, przy okazji modelman nissan 200sx s13a jest tańszy niż ford mondeo mk3. A jeżeli tak to porownajmy dwie jednostki o tej samej pojemności i tej samej firmy bez turbo. Jest to silnik z escorta 1.8 bena ma 134km a diesel ledwo co 80km porownanie duze a ta sama firma i pojemność

Wysłany: Pon 11:24, 31 Gru 2007 Temat postu:

Ale nie porównujmy auta za 20 000 do auta za 200 000 ....

Wysłany: Pon 11:04, 31 Gru 2007 Temat postu:

Pamiętaj Audica, że z litra pojemności w benzynie można wycisnąć 100KM (bez turbo), a z diesla? z trudem 90KM (z turbo).

Wysłany: Pon 10:34, 31 Gru 2007 Temat postu:

Mówimy o osiągach jednostek napędowych o podobnej mocy... Zamontowanych w podobnych samochodach z podobnymi skrzyniami biegów. To oczywiste że benzyna o mocy 180 KM moze lepiej przyśpieszać przy odpowiednim zestopniowaniu skrzyni bniegów, a szczególnie turbo benzyna, ponieważ moc maksymalna uzyskiwana jest w większym zakresie obrotów. Ale porównując to z dieslem o mocy 120 KM to oczywiste ze turbo benzyna lepiej wypadnie. A zazwyczaj Turbo benzyna ma większą moc niż turbo-diesel. Więc dlatego porównuje dwa warianty o podobnych mocach, podobnej masie, podobnej skrzyni i podobnej cenie.

Wysłany: Nie 22:57, 30 Gru 2007 Temat postu:

Bo gucio silnik diesla o pojemnosci 1.8 turbodoładowany np. ford mondeo nie bedzie mial takiego przyspieszenia tak jak ca18 det (silnik 1.8 turbo) i prędkości maksymalnej. A przy okazji ten diesel z forda ma ok 12o koni a nissanowski o mniejszej kompresji turbiny ma 180koni jakieś pytania

Wysłany: Nie 17:22, 30 Gru 2007 Temat postu:

Przynejmniej ten w dobnrym stanie i prawidłowo używany. Jednak w dieslu jest przykładowo 120 KM i niutonometrów ponad 300... Benzyna 120 KM ma tych Niutonometrów czasem mniej niż 180...;/ Więc patrząc na diesla i benzyne o tych samoych mocach pod względem danych katalogowych wygrywa diesel. A baran ty mówisz o silnikach w samochodach sportowych. Silnikach o mocach powyzej 200 KM. niewiele diesli ma taką moc a jeżeli ma to zazwyczaj ma więcej niutonometrów. Przykład:
- Nissan Murano - 234 KM 318 Nm| 8.9 s do setki |h maks: 200 km/h
- Audi Q7 TDI - 233 KM 500 Nm| 9.1 s do setki | h maks 210 km/h

Różnica przyśpieszeń spowodowana jest różnicą masy i innym zestopniowaniem skrzyni biegów.
NIssan waży : 1870 kg
Audi waży: 2360 kg

Pomyślcie. Przyspieszać gigantycznym SUVem z dieslem 3.0 niewiele gorzej niż ważącym pół tony mniej mniejszym SUVem z benzyniakiem 3.5? Niegdyś nie do pomyślenia. Dzisiaj normalka. I skrzynia w Audi pozwala osiągnąć prędkośc maksymalną większą aż o 10 kmh. To nie byle co.

Wysłany: Nie 15:58, 30 Gru 2007 Temat postu:

diesel też niepluje dymem.....

Wysłany: Nie 15:27, 30 Gru 2007 Temat postu:

GUCIO masz moja riposte Very Happy

. Ja jestem fanem benzyny i v12 czy v10 to przebujałe silniki, ja lubie r4 np. SR20DET (benzyna) ewentualnie silnik v6 z 350z (benzyna) lecz przy wzroście koni mechanicznych wzrastają niutony i tesh będę bronił benzyny i przyokazji bena niee robi obłoków dymu jak kujawskie samochody Twisted Evil

Wysłany: Nie 12:51, 30 Gru 2007 Temat postu:

Ja mam (tzn. tata ma Smile

) silnik diesla HDI w peugeocie , 2 litry 136km i starcza na jazde po karaju, a na wypady za granice na autostrade to 200km/h spokojnie ciągnie z pełnym załadunkiem i jest oszczędny więc też bronie diesla .

Wysłany: Nie 12:22, 30 Gru 2007 Temat postu:

Wiadomo. Czekam na riposte barana. Diesli będę dalej bronił a szczególnie dlatego ze rozpoczyna sie era diesli i niedługo przez zielone mendy (tak mówie o tych ekologach) zostaną tak zaostrzone normy emisji spalni że nie będzie już na rynku V8, V10, V12 itd. itp.

Wysłany: Nie 11:08, 30 Gru 2007 Temat postu:

Ogólnie to konie mechaniczne odpowiadają za prędkość maksymalną, a niutonometry (jak juz Gucio wspomniał) za przyspieszenie. Ale jedno bez drugiego nie bedzie działać.

Wysłany: Sob 17:07, 29 Gru 2007 Temat postu:

Audica napisał:

oszczędniejszy to lpg, a w teren diesel lecz ja jestem fanem koni mechanicznych więc co do tuningu to jednak bena i bardziej jestem przekonany benzyna a moze zrobimy ankiete na ten temat?

Ktoś mądry kiedyś powiedział:
"Konie mechaniczne pomagają sprzedać samochód, niutonometry pozwalają przyśpieszać."

Więc po co fascynacja koniami jak niewiele dają? Ważniejszy uciąg...

Z diesla też da sie dużo wycisnąć. Słyszłeś o nowym silniku TDI?
ma mieć 6 litrów i 500 KM i ma być montowany w Q7. Ale po co te konie?
przecież on ma taki moment że palma mała... 1000 Nm robi swoje. Mało która benzyna tak ma...